Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ILoOnCiA:)
Młodszy chorąży
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BeŁżYcE(cEnTruM miAsTa-RyNeK)
|
Wysłany: Śro 10:10, 16 Sie 2006 Temat postu: WYMARZONY TyP fAcEtA=) |
|
|
w tym temacie piszcie (tak jak wskazuje tytuł)wymarzony typ faceta...
wyglad, charakter i wszystko inne dotyczące płci przeciwnej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Paulinka
Starszy szeregowy
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 10:18, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wysoki, brunet z slicznymi oczkami... Najlepiej starszy troche odemnie! No mozna powiedziec, że taki Książe na Białym Koniu... Czuły, Romantczny i zauważającym mnie w towarzystwie! Najlepiej taki cukiereczek :*:*:* Mniam...
A tak barddziej realistycznie to brunet, wysoki z laddymi oczkami i musi mieć charakterek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wenia
Młodszy chorąży
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaroszewice
|
Wysłany: Śro 10:56, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Hmm... oczywiscie musi byc wysokim blondynem o piwnych oczach Musi byc starszy no ale wyglad dla mnie nie ma wielkiego znaczenia najwazniejszy jest charakter No i zeby byl troszki umiesniony i nie zakladal obcislych ciuchow tak jak no..... niektorzy sie pewnie domyslaja XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
andzia
Plutonowy
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha matki
|
Wysłany: Śro 11:00, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ojoj wymarzony facet?
Hym.. przede wszystkim normalny. Raczej nie książe, bo ja nie księżniczka.
Wierny i oczywiście zakochany we mnie na zabój hehe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaRtUs!a
Starszy sierżant
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pokoju
|
Wysłany: Śro 11:56, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
hmmm...wymarzony facet...brunet wysoki wysportowany I zeby miał to "coś"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Primowiczka :P
Kapral
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: N-ca Duża
|
Wysłany: Śro 15:31, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Tak jak martus!a napisała musi mieć to "coś"
uwielbiam brunetów i oni najbardzie mnie pociagaja... (blondyn raczej nie)
a taki ksiaze to tez mogłby byc... czemu nie?
Moj facet normalny nie mogł by być szlony tak jak ja i spontaniczny... całkowity odjazd... Wania napisała wazna rzecz "umięsniony" to bardzo wazne...
no a wiek wazne zeby nie był mlodszy... Róznychh miałam facetów wiekszośc starsi... wazne zeby był fajny i kochał mnie na zabój...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adeczka
Młodszy chorąży
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Południowy Babin
|
Wysłany: Śro 17:01, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Widzę, że dawny stereotyp "najprzystojniejszych blondynów" zanika. No i my kobiałki mamy sentyment do brunecików - ja też.
Mój typ:
~oczywiście brunet
~co mnie ostatnio pociąga to okularki. Nie denka od butelek tylko jakieś wąskie, w delikatnej oprawce. Są ssssssssexi.
~delikatny, a zarazem silny i męski
~musi potrafić słuchać, a nie tylko opowiadać o sobie, jaki on "och" i "ach".
~czego nie nawidzę u facetów to takiego podejścia do życia i kobiety: "Jej obowiązkiem jest pranie, sprzątanie, mycie naczyń, wychowanie dzieci, gotowanie, robienie mi dobrze...,a ja pracuję, zarabiam na utrzymanie domu i tylko to muszę robić". Facet wraca z pracy, obiad, Tv lub komputer. A gdzie pomoc żonie? W końcu żadna praca nie hańbi!Zatłukła bym takiego skur...
~nie toleruje bałaganiarstwa, zaczy się jestem pedantką. Więc on musi potrafić zadbać o porządek.
~powinien umieć stworzyć mi poczucie bezpieczeństwa
~powinien być otwarty, nie chcę żeby ukrywał przede mną to co czuje, co go trapi.
~troszeczkę wyższy ode mnie, ale nie za dużo ( mam na tym punkcie kompleks, za niska jestem!!!Tylko 1,6m)
~krótko ścięty, nie lubię długowłosych facetów. To mało męskie...
~No i najważniejsze ZERO FAJEK, wiadomo Polak nie wielbłąd pić musi, ale palić i ćpać nie.
No to by chyba było na tyle...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adeczka dnia Śro 18:02, 16 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adeczka
Młodszy chorąży
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Południowy Babin
|
Wysłany: Śro 17:06, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
O żesz, ale się rozpisałam . . .
A co do tego pedantyzmu i bałaganiarstwa, to muszę spadać pokoik posprzątać bo przeszedł nie dawno tamtędy tajfun zwany " Adeczka"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wenia
Młodszy chorąży
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaroszewice
|
Wysłany: Śro 18:47, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No a Adeczka mamy bardzo podobne upodobania jesli chodzi o facetow tylko ja nie napisalam tyle co ty w poscie ale prawei wszystko sie zadza Nie toleruje dlugich wlosow u facetow bo kojarzy mi sie wtedy z kobitka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaRtUs!a
Starszy sierżant
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pokoju
|
Wysłany: Śro 20:23, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Adeczka jaka ty wymagająca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ILoOnCiA:)
Młodszy chorąży
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BeŁżYcE(cEnTruM miAsTa-RyNeK)
|
Wysłany: Śro 20:39, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
TyP FaCeTa??
Szczerze to wazne zebym ja go kochała i on zeby mnie kochał..
zeby nasz zwiazek opierał sie na pełnym uczuciu i zaufaniu...
jesli chodzi o wyglad trudno okreslic..MiŁość nie widzi WAD...
a jesli juz mam troszki powybrzydzać to...moze byc jakis brunecik, piwne oczka...napewno wyższy ode mnie...moze tez byc ciemna karnacja...troszke wysportowany(zeby nie była z niego lebioda:PP )
ewentualnie...jakis sweet ksiąze na białym koniu albo Brad Pitt
świruje...wyglad w zyciu nie jest najważniejszy....chociaz bez niego tez trudno sobie poradzić...
a co do typowych przystojniaczkow to zazwyczaj tylko wyjątki są stałe w związkach a ja nie mam do nich szczescia...i nasze znajomosci zazwyczaj kończa sie szybko...PeCh...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oktawia
Kapral
Dołączył: 04 Sty 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Babin
|
Wysłany: Śro 20:45, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
hmmm... wymażony typ faceta dla mnie?? Wysoki (nie musi być bardzo wysoki wystarczy żeby był wyrzszy odemnie) zielono-oki brunet, delikatny, ale zarazem silny i męski (jak to już Adeczka napisała. Nie musi być wielką pięknościa, ważne, żeby miał to "coś". Wesoły, ładny uśmiech. Najlepiej skeyt, ale gdy sytuacja tego wymaga powinien wskoczyć w garniturek. Romantyczny?? Może być ale nie koniecznie.
Jednak najważniejszą rzeczą dla mnie jest to żeby chłopak miał ładne i zadbane dłonie. I to chyba byłoby wszystko.
"Nie wierzcie dziewczęta żadnemu mężczyźnie!
Każdy to cukierek moczony w truciźnie.
Na to powiedziała jedna z mych kumpelek:
Trujący? Być może, lecz zawsze cukierek!"
A to taki kruciutki wierszyk, mysle, że odpowiedni do tematu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wolly
Chorąży
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BaBiN centralny
|
Wysłany: Śro 21:12, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ajjjj kurcze jedyne co pasuje do mnie to tylko piwne oczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Komandos
Forum Chief
Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Babin
|
Wysłany: Śro 21:22, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
a do mnie zielone i w glajerku czasem chodze (czuje sie wtedy jak mafiozo) no i może wysportowany troche
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adeczka
Młodszy chorąży
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Południowy Babin
|
Wysłany: Śro 21:26, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Komandos napisał: | no i może wysportowany troche |
Ty i trochę wysportowany?!?!? Nie rób sobie z nas jaj! Skromniacha....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|