| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Adeczka
Młodszy chorąży
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Południowy Babin
|
 Wysłany: Wto 18:58, 02 Maj 2006 Temat postu: Zna ktoś przyczynę ???? |
|
|
Czasem - ostatnio dość sporadycznie - komputer mi się wyłącza.
Robię coś, a tu trach i kalwo! Wyłącza się! No i włączyć się nie chce! Naciskam w ten durny przyciski i nic. Sprawdzam czy wszystkie kable sa dobrze podłączone, no i są! I Tak na przykad dziś trwało to około 4 godzin. Czy jest na to jakaś metoda czy mam czekać aż Komp-Łaskawca raczy się wlączyć?????? Blue_Light_Colorz_PDT_46 Nerwi mnie to !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Niedz!u
Forum Chief
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Babin city
|
| Wysłany: Wto 19:14, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Mi też się tak dzisiaj zrobiło, bo wyłączyli prąd, właściwie Komandos tym operował, ale mi sie zdarzyło pare razy wcześniej, jest prąd ponownie, ale komputer się niewłącza, komandos wyłączył rozdzielacz i włączył z powrotem i nic, już wkurwiony żuca krzesłami, ale ponowił próbe i się włączyl. Skoro u ciebie trwa to tak długo.. kiedy ostatnio przeinstalowywałaś windowsa?, albo pardzo ciepło jest u ciebie w pokoju, a komputer stoi blisko przy ścianie, i niema jak powietrze dochodzić to się wyłącza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Adeczka
Młodszy chorąży
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Południowy Babin
|
| Wysłany: Wto 19:25, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
więc tak:
- Windowsa xp mam od około 2 tygodni
- nie przecze w domu ciepło jest i komp stoi blisko ściany!!!
Znaczy się mam albo temperaturę obniżyć albo komputer odsunąć??? thx.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tubus
Chorąży
Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Babin Centrum :P
|
| Wysłany: Śro 12:45, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
komputer odstaw od ściany, bo wiatraczek zasilacza (ten z tyłu obudowy) musi mieć dobrą wymiane powietrza. W najgorszym wypadku chrzani ci sie zasilacz. Mi kiedyś przez to cały komp rozwaliło. Ale przynajmniej nowy miałem 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Spider
Chorąży
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Babin
|
| Wysłany: Śro 12:58, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Też miałem taki problem - wyłączył się i nie chciał się włączyć ale ja miałem zawirusowane 2 dyski zrobiłem formata dysków C i D i teraz jest dobrze (miałem zawirusowane wszystkie pliki exe)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vertion
Starszy szeregowy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 8:02, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
ja tak mialem jak mi kondensatorki na plycie glownej , mozna to nazwac zurzyly,wymienilem(nie sam)  i dziala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
